WIELE POLEK MIERZY SIę Z TYM INTYMNYM PROBLEMEM. "MóJ Mąż JEST ZAZDROSNY O GADżETY łóżKOWE" [WIDEO]

Zazdrość jest normalnym uczuciem, nie zawsze bywa niezdrowa, ale czasem potrafi mocno namącić w związku. Z edukatorką seksualną Joanną Keszką w kolejnym odcinku podcastu "Droga Maju" poruszyłyśmy temat zazdrości nie o kogoś, a... o coś. W wielu związkach panowie nie godzą się na to, by ich partnerki urozmaicały życie łóżkowe gadżetami. Joanna Keszka tłumaczy, że "nie taki diabeł straszny, jak go malują". Wręcz przeciwnie.

Joanna Keszka to edukatorka seksualna i autorka książki "Grzeczna to już byłam". W przestrzeni publicznej mówi otwarcie o kobiecej seksualności i czerpaniu przyjemności z intymnych momentów.

"Mój mąż jest zazdrosny o wibrator". To wcale nie jest rzadki problem

W poszukiwaniu zagadnień do kolejnego odcinka podcastu na forum internetowym natrafiłam na wpis kobiety, która pragnęła urozmaicić życie erotyczne w swoim związku. "Mój mąż jest zazdrosny o wibrator" – rozpoczęła swój wpis. "Mąż powiedział, że jeśli będę miała wibrator, to on od razu się wyprowadzi. Kupiłam gadżet erotyczny w tajemnicy przed nim. Dziewczyny doradźcie, co robić. Powiedzieć mu o tym? Naprawdę boję się jego reakcji" – kontynuowała rozżalona internautka.

Joanna Keszka w rozmowie ze mną nie kryła, że zazdrość o gadżety erotyczne nie ma właściwie żadnego sensu. – To jest w ogóle bardzo smutna historia, że kobieta, która jest gotowa na eksperymentowanie, na doszukiwanie się przyjemności w przestrzeni seksualnej, boi się, że z tego powodu partner się od niej odwróci. Ja chciałabym powiedzieć, że z penisem i z wibratorami jest tak jak z chodzeniem i z bieganiem – mówi Keszka.

– To, że chodzimy, nie oznacza, że nie wolno nam biegać. A to, że czasem sobie pobiegamy, nie oznacza, że nie wolno nam chodzić. Po prostu to są dwie różne historie. Tu nie ma mowy o jakimś zastępowaniu czegokolwiek. Każda rozsądna kobieta – a większość z nas jest rozsądnych – chciałaby w idealnym świecie mieć zarówno zaprzyjaźnionego penisa, jak i zaprzyjaźniony wibrator. Bo te dwie rzeczy ze sobą nie mają absolutnie nic wspólnego. Nie spotkałam się jeszcze z żadną kobietą, która by powiedziała, mam wibrator, wszystkie penisy, można wysłać za granicę. Absolutnie nie [...] Niektórym panom trudno pojąć, że kobieca przyjemność niczego im nie zabiera. Wręcz przeciwnie. Tylko im otwiera drogi – dodaje edukatorka seksualna.

Całą rozmowę odsłuchasz w wideo.

"Po zdradzie dotarło do mnie, że go kocham. W końcu powiedziałam prawdę". Jak zareagował mąż?

Ten problem w życiu seksualnym przeżywa wiele Polek. "Czy coś jest ze mną nie tak?"

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco

2024-07-27T06:16:49Z dg43tfdfdgfd